niedziela, 13 listopada 2011

Słodki rudzielec

Z dedykacja dla Kasi, która chciała upiec ciasto z marchewką. (Przepis z jakiejś gazety, tutuł oryginalny :))
      ·        200g mąki
·        200 g cukru
·        6 g sody
·        ¼  łyżeczki soli
·        ½  łyżki cynamonu
·        ¼ łyżki gałki muszkatołowej (dałam mniej)
·        200 ml oleju
·        3 jajek
·        200g drobno startej marchewki

Nagrzewamy piec do 160°C. Formę keksówkę smarujemy masłem.Piekłam w silikonowej foremce, bez smarowania.
Suche składniki mieszamy w jednej misce, w drugiej delikatnie ubijamy jajka, dodajemy olej i utarta marchewkę. Wlewamy do suchych składników i mieszamy, aż wszystko się połączy. Napełniamy formę ciastem i pieczemy około godziny.Wystudzić na kratce.

niedziela, 6 listopada 2011

Rogaliczki twarogowe

(około 80 sztuk)
W ubiegłym roku piekłam rogaliki marchewkowe w Weekendowej Cukierni. Teraz modyfikacja przepisu.
250 g twarogu (używam tłustego)
250 g margaryny
2 szklanki mąki (lub ciut więcej, w zależności od wilgotności sera)

na nadzienie: gęsta marmolada brzoskwiniowa lub morelowa (lub przecier z róży)

do posypania: 2-3 łyżki cukru pudru

Wszystkie składniki zagnieść. Dzielę ciasto na 10 kawałków i toczę z nich kulki. Podsypując mąką wałkuję każdą kulkę na krążek i rozcinam na 8 "trójkątów". Nakładam odrobinę konfitury z róży. Zawijam rogaliki. Układam na blaszce wyłożonej papierem zawiniętym rożkiem do spodu.Piec 30 minut w 180°C, aż będą chrupiące. Po upieczeniu posypuje cukrem pudrem, chociaż to nie jest konieczne.
Rogaliki rewelacyjne!  Chrupiące i słodkie w sam raz :) na następny dzień nabierają wilgoci.