Z dedykacja dla Kasi, która chciała upiec ciasto z marchewką. (Przepis z jakiejś gazety, tutuł oryginalny :))
· 200g mąki
· 200g mąki
· 200 g cukru
· 6 g sody
· ¼ łyżeczki soli
· ½ łyżki cynamonu
· ¼ łyżki gałki muszkatołowej (dałam mniej)
· 200 ml oleju
· 3 jajek
· 200g drobno startej marchewki
Nagrzewamy piec do 160°C. Formę keksówkę smarujemy masłem.Piekłam w silikonowej foremce, bez smarowania.
Suche składniki mieszamy w jednej misce, w drugiej delikatnie ubijamy jajka, dodajemy olej i utarta marchewkę. Wlewamy do suchych składników i mieszamy, aż wszystko się połączy. Napełniamy formę ciastem i pieczemy około godziny.Wystudzić na kratce.
Wygląda smakowicie. Mi się coś plącze jeszcze że można by pestki dyny dodać.
OdpowiedzUsuńA jak bym chciała w prodiżu upiec to też koło godziny?
Problem z pieczeniem spodu... Myślę, że krócej, bo prodiż ma większą powierzchnię :)
OdpowiedzUsuń