Mnie wyszedł chleb w kształcie łodzi płaskodennej, a nie uroczy bochenek. Chyba ciasto było ciut za luźne...
Chleb wiejski z Genzano
Zakwas (9-12 godzin)
zagniatanie 10-15 minut
fermentacja 3h
wyrastanie 1.5 - 2
pieczenie 50+ min
Porcja na kosz okrągły/podłużny na 1,25kg.
zagniatanie 10-15 minut
fermentacja 3h
wyrastanie 1.5 - 2
pieczenie 50+ min
Porcja na kosz okrągły/podłużny na 1,25kg.
a) Zakwas (biga naturale)
-starter 24 g (płynny lub gęsty) (zakwas żytni razowy 100% hydracji)
-woda 120 g
-mąka chlebowa 750 - najlepiej wysokoglutenowa - 171g
Wymieszać zakwas z wodą. Dodać mąkę. Wyrobić nieco. zostawić na 8-12 h w temperaturze pokojowej
b) ciasto właściwe
-zakwas - 315g
-woda - 342 g
-mąka chlebowa 328g
-mąka pszenna pełnoziarnista 100g
-droższe świeże - 6g
-sól - 12 g
-otrębów pół szklanki lub trochę mniej - pomieszałam otręby owsiane z pszennymi
Wyrabiamy ciasto dwuetapowo, czyli: -droższe świeże - 6g
-sól - 12 g
-otrębów pół szklanki lub trochę mniej - pomieszałam otręby owsiane z pszennymi
Łączymy wszystkie składniki używając 280g wody (resztę dodamy później). Wyrabiamy naprawdę solidnie, w zależności od talentu 8-12 minut. Kiedy ciasto jest wyrobione dodajemy powoli odłożone 62 g wody. Najlepiej powoli (po łyżce dwie) do wrobienia każdej porcji. Ciasto zacznie się robić luźniejsze. Całe wyrabianie powinna zając 15-18 minut.
Teraz ciasto przykryte dojrzewa 3 godziny w temperaturze pokojowej. W połowie składacie, najlepiej w samej misce. Ciasto powinno być bardzo wyrośnięte, pełne wielkich bąbli, delikatne. W smaku lekko kwaskowe.
Uformowałam podłużny bochenek i włożyłam do kosza wyłozonego szmatką i wysypanego solidnie otrębami. Posypałam spód chleba otrębami.
Chleb wyrastał 1,5 godziny. Nagrzałam piec do 260C. Wyłożyłam chleb na brytfannę delikatnie i szybko. Szybko bez nacinania wstawiłam do gorącego pieca, na dno wsypując 1/2 szklanki lodu.
Obnizyłam temperaturę do 240C i piekłam 10min. potem 230C 20 min. i jeszcze do 220C i na dodatkowe 20 minut. (Chleb powinien być ciemno brunatny, lub jeszcze lepiej czarny)
Obnizyłam temperaturę do 240C i piekłam 10min. potem 230C 20 min. i jeszcze do 220C i na dodatkowe 20 minut. (Chleb powinien być ciemno brunatny, lub jeszcze lepiej czarny)
Mój chleb był po prostu upieczony :)
Wystudziłam na kratce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz